Anna Hrynakowska

Położna

O mnie

Jestem absolwentką Położnictwa na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, gdzie zdobyłam tytuł magistra.

Pracę jako samodzielna położna podjęłam wkrótce po otrzymaniu prawa do wykonywania zawodu. Początkowo stres mieszał się z ekscytacją, czułam się jak „rzucona na głęboką wodę", jednak szybko zrozumiałam, że taka forma pracy to strzał w dziesiątkę. Zaczęłam prowadzić konsultacje położnicze oraz szkołę rodzenia, na których przybliżałam rodzicom temat fizjologii porodu, połogu, pielęgnacji dziecka oraz laktacji. Po zdobyciu dodatkowych uprawnień zajęłam się także wizytami patronażowymi, w trakcie których m.in. rozwiązywałam często pojawiające się problemy laktacyjne oraz wspierałam początkujących rodziców w nowym, wymagającym dla nich czasie.

U boku doświadczonych koleżanek miałam okazję rozwijać swoją wiedzę położniczą oraz uczestniczyć w porodach domowych, które pokazały mi, czym w praktyce jest holistyczna opieka nad rodzącą i jej dzieckiem.

Jako pierwsza położna we Wrocławiu prowadziłam ciąże fizjologiczne w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia we współpracy z uznaną kliniką położniczo-ginekologiczną. Ten element położnictwa pochłonął mnie całkowicie. Chcąc zapewnić kobietom kompleksową opiekę ukończyłam dodatkowe kursy m.in. z zakresu ordynowania leków a także podstaw diagnostyki ultrasonograficznej.

Chcąc zdobywać nową wiedzę wyjechałam do Szkocji, gdzie rozwijałam swoje umiejętności z zakresu ultrasonografii prenatalnej. Praca w innym kraju, w których poziom opieki położniczej jest wysoki, a położne odgrywają główną rolę w procesie ciąży, porodu i połogu, utwierdziła mnie w przekonaniu, że obrany przeze mnie kierunek rozwoju jest właściwy. Chciałabym przenosić i rozwijać sprawdzone wzorce w naszej, polskiej rzeczywistości.

Bardzo rozwijający był dla mnie okres pracy w szpitalu, gdzie miałam okazję wspierać kobiety zarówno na oddziale patologii ciąży, ginekologii, położniczym a także w szpitalnym oddziale ratunkowym. Dzięki niemu nauczyłam się pracować pod presją czasu, często w wyczerpujących emocjonalnie warunkach, mierząc się z całym wachlarzem dolegliwości ginekologiczno-położniczych.